Pink z sfmeble i Kare Design.
Róż nie przemija i nie przeminie. Kolejna moja stylizacja z wykorzystaniem tego koloru, gdzie główną inspiracją był cudny Pink Flaming. Całą zastawę stołową też już znacie, bo pochodzi z sfmeble, a na dodatek wszystko zaaranżowałam na stole Bug z Kare Design, który od grudnia zdobi moje studio. Dla przypomnienia odsyłam TUTAJ - klik.
Tym razem pastelowo nie jest, bo niemal czarny blat stołu jest swoistym kontrastem.
Takie zestawienie kolorystyczne sprawdzi się zawsze i wszędzie.
Wizja piwonii w wazonach musiała ustąpić mieszance kwiatów żywych i sztucznych. Jak nie potrzebuję, to wszystko jest dostępne na wyciągnięcie ręki. Tym razem piwonie zapadły się pod ziemię i musiałam zastosować wyjście awaryjne :)
Tą samą zastawę sfotografowałam w błękitach.
Zobaczycie ją w innym poście i jestem ciekawa co bardziej podbije Wasze serca?
Pink czy blue? Ja mam zawsze z tym problem :)
Ściskam Was serdecznie,
Zoyka
O rany, ale cudnie .... wyraziście, gustownie, róż ,czerń i do tego złoto, brawo, zdolna bestia z Ciebie :):):)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie za dużo różu, ale moja narzeczona, która siedzi obok niemal pisnęła z zachwytu :)
OdpowiedzUsuńtyyyle różu, przeuroczo :D Jak dla mnie wcale nie jest niego za dużo, ale wiadomo, że każdy ma tam jakiś swój gust :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne ozdoby. Róż jak najbardziej pozytywnie się kojarzy i to dużo przemawia dla oka. Ciepło, miło i przytulnie. Wystrój mi się bardzo ale to bardzo podoba. :) Może czas na coś w zieleni?
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie energetyczne i wyraziste stylizacje! :) Jak dla mnie róż pięknie kontrastował z tym czarnym stołem i na tle ceglanych ścian - choć jestem ciekawa również błękitnego efektu! ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia. Bardzo podoba mi się róż w takim wydaniu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper ! Bardzo fajnie wygląda taki pudrowy róż podoba mi się taki styl. Teraz wszędzie widzę te flamingi różowe, nie wiem zyskały chyba popularność w ostatnim czasie.
OdpowiedzUsuńTaki kolor to już trzeba kochać :D Jest to ryzykowne rozwiązanie, ale jak ktoś lubi róż to na pewno zakocha się w tym pomieszczeniu
OdpowiedzUsuńNiesamowicie to wygląda! Bardzo podoba mi się Twoja dbałość o detale :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Anna
Jak widać, róż we wnętrzu nie musi wyglądać kiczowato.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten styl i ta cała stylizacja. Najlepszym elementem według mnie jest połączenie złotych elementów. Daje to bardzo estetyczny i modny efekt. Taki design będzie idealnie pasował właśnie do ceglanej ściany, a także betonowych wykończeń. Czekam na kolejne posty z następnymi propozycjami.
OdpowiedzUsuńŚliczny róż - pięknie prezentuje się we wnętrzach!
OdpowiedzUsuńSposób, w jaki urządziłaś to wnętrze bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten sklep - sama sporo mebli u nich zamówiłam
OdpowiedzUsuń