Śniadanie u Zoyki
Marzec się niemal kończy! Jak to? Uszczypnijcie mnie bo chyba śnię.
Święta zaraz a ja nawet o nich nie myślę. Zero organizacji, zero planów i w sumie mam się dobrze:)
Pomyślałam sobie, że skoro w tym roku czeka mnie urodzinowa cyferka z kółeczkiem to czas by było tak jak ja chcę. Bez napięcia, stresu i gonitwy przynajmniej takiej zewnętrznej.Wewnętrzną gonitwę mam całodobowo ale taka już natura i z tym tez mi dobrze. Co dzisiaj? Zapraszam Was na śniadanie:)
Nie wiem co lubicie i co jecie o poranku. U mnie bywa różnie. Jak mam ochotę na jedno danie to mogę tak tygodniami. Obecnie królują płatki owsiane z jogurtem naturalnym i kiwi. Ciekawe kiedy mi się znudzi.
I zobaczcie mój nowy nabytek z Westwing . Zakochałam się w tym dzbanku od pierwszego wejrzenia.
A kto mnie zna to wie, że nie igram z taką miłością :) Poza tym cały dizajn dzbanka przywodzi mi na myśl Alicję która gości na obłąkanej herbatce, wraz z Szalonym Kapelusznikiem, Marcowym Zającem i Susłem.
U-wiel-biam ALICJĘ i dlatego dzbanek musiał być mój. Przecież trochę obłąkania na co dzień nikomu nie zaszkodzi, prawda? :)
A lubicie avokado? Ja polubiłam ostatnio ale koniecznym dodatkiem jest czosnek, a raczej dużo czosnku.
Zresztą jak dla mnie czosnek może być wszędzie!
Do zdjęć wykorzystałam:
- dzbanek na herbatę - Westwing
- kubek w paski - Kaufland
- podkładki - Ikea
- białe futerko - Olx
No to herbatki komuś?
Buziaki Wam posyłam!
Zoyka
Smakowite kadry :-) A czajniczek prześliczny! Ja to nigdy nie mogę nic fajnego upolować na W. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że z tym polowaniem to czasami masakra. Ale się nie poddaję i w sumie zawsze jestem bardzo zadowolona :)
Usuńoch proszone śniadanko z herbatką :-)
OdpowiedzUsuńAwokado tak ale czosnek na śniadanie niekoniecznie ;-)
Pozdrawiam
No dobra, dam Ci bez czosnku :)))
UsuńJaki piękny ten dzbanek. Kolorowy a zarazem elegancki. Muszę pomyśleć nad takim, będzie świetny na letnie śniadania w ogrodzie. Oj, rozmarzyłam się :) Piękne kadry. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKasiu, dziękuję ślicznie :)))
UsuńPyszne zdjęcia, uwielbiam avokado, quacamole, z łososiem i bez, samo zdrowie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Łososia też kiedyś lubiłam ale ktoś mi go skutecznie obrzydził :)
UsuńPięknie podane i smakowite:)
OdpowiedzUsuńwspaniałego dnia:)
Natalia, miło mi to czytać!
UsuńMniam...aż by się chciało wprosić na takie śniadanie:) Dzbanek fantastyczny! Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńMagda zapraszam :))) sama nie zjem bo mi w zadek idzie :)
Usuńcudowne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńO Kochaana to kiedy moge wpasc na sniadanko?? Wyglada pieknie apetycznie I do schrupania.
OdpowiedzUsuńMarta, w sumie to aż tak daleko chyba do mnie nie masz :)))
UsuńMmmmm jak pięknie.Poproszę taką herbatkę z takiego baśniowego dzbanka :-)
OdpowiedzUsuńA proszę bardzo:)))
UsuńTen dzbanek jest boski!
OdpowiedzUsuńCo do świąt - i ja ich jakoś w tym roku nie czuję :)
Ja też i chyba z roku na rok jest coraz gorzej :)
UsuńHerbatki chętnie, bo właśnie miałam zapytać, co to za jedna! Nie przepadam za liściastymi, bo nie lubię jak mi między zębami lata ale ta wygląda bardzo apetycznie. dzbanek świetny, idealny na te szare, smutne dni :)
OdpowiedzUsuńBeti dostałam herbatkę w prezencie na święta a że opakowanie firmowe czyli firmy która mnie uraczyła to doczytałam tylko że z płatkami róży. Czuć zatem zapach róż przy piciu i tym bardziej do dzbanka pasuje i całego obłąkania :)
UsuńCzosnek do wszystkiego! Ten dzbanek, to rzeczywiście trochę jak z Alicji - bardzo inspirujący. U nas z przygotowań do świąt, to tylko okna umyte :) a może. To dlatego, że już nic przez nie widać nie było.
OdpowiedzUsuńJa swoje umyje po świętach :) pogoda zmienna to ja też mam humory a co!
Usuńbuźka
Prześliczny dzbanek. Uwielbiam parzyć herbatę w dzbanku. Czasem mam ochotę na kubek herbaty, a i tak zaparzę cały dzban tylko dlatego, że lubię moment nalewania herbaty z dzbanka.
OdpowiedzUsuńJa zaparzam dzban i za 5 min zostają tylko opary :) chyba musiałabym parzyć coś niedobrego albo jakiś kaptur na niego naciągać :)))
UsuńPiękny masz ten dzbanek, bardzo w naszym stylu:))
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ! a dzbanek faktycznie cudny ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńMArtuś, tak fajnie, klimatycznie mi się zrobiło :) Zatęskniłam za weekendem i leniwym czasem :)
OdpowiedzUsuń