Living Art & Lafaye
Coraz więcej słońca...w końcu!
Pomysły na sesje mnie po prostu rozpierają i noszą co raz to nowsze pomysły.
Na tapecie nadal Lafaye, ale zobaczcie w jakim pięknym towarzystwie.
Living Art nie po raz pierwszy mi towarzyszy.
Do następnego wpisu!
Zoyka
Przepiękne zdjęcia! Widać, że wiosna u Ciebie zawitała:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
https://xgabisxworlds.blogspot.com/
super zdjęcia :) uwielbiam Twoją estetykę jaką prezentujesz zawsze w swoich wpisach :) aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia ciekawe, też bardzo podoba mi się Twoja estetyka i Twój blog, będę zaglądać częściej. Tak się patrze na te pyszności i chyba zjem sobie kawałek ciastka, który wczoraj upiekłam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! Czuję z tych zdjęć taki jesienny klimat - nie wiem w sumie czemu, chyba przez pomarańcze :)
OdpowiedzUsuńPiękne kadry i intensywne kolory :)
OdpowiedzUsuńWszystko idealnie dopracowane. Jestem pod wrażeniem tej aranżacji.
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia. Naprawdę lubię twój blog, bo ma pięknie aranżacje i cudne zdjęcia. Zawsze się zachwycam jak na nie patrzę. Wszystko pięknie od siebie dopasowane. Wspaniale!
OdpowiedzUsuńFajnie jesiennie to wygląda. Jak zwykle super zdjęcia, które można by było odprawić w ramkę i powiesić na ścianie. Wszystko dopracowane, tak jak należy!
OdpowiedzUsuń