W salonie u Ewy
 |
| STYLING IDEA BY Zoyka HOME |
Uwielbiam urządzać cudze salony ale takiego stwierdzenia chyba się spodziewaliście :)
Wizja zmian pojawia się od "zahaczenia" myślą o jeden produkt a potem to już lawina która przynosi gotowe rozwiązanie. Czytając i podpatrując mojego bloga wiecie jaki styl jest najbliższy mojemu sercu ale przecież to co ja lubię tak bardzo, nie powinno mnie ograniczać. Każdy projekt jest inny tak samo jak ludzie z którymi współpracuję dlatego bardzo ważne jest podejście i szacunek do tego co się robi.
Efekt końcowy ma zadowolić nie tylko zleceniodawcę ale również mnie bo wkładam w swoją pracę wiele emocji oraz zaangażowania i ja sama mam wobec siebie wymagania :)
Obecnie zmiany przechodzi salon Ewy...hmmm i kuchnia i sypialnia i przedpokój :)
Miało być minimalistycznie ale będzie bardziej naturalnie dlatego pokazuję Wam czego nie będzie.
A to co będzie zobaczycie niebawem :)
Dzisiaj dla odmiany pinterestowe inspiracje których głównym tematem jest kolor.
Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie turkus w swoim otoczeniu. Czy jesteście w stanie "mieszkać" z takim kolorem? :) Pamiętajcie od detalu się zaczyna i najważniejsze jest by dobrze czuć się nie tylko z własnym wnętrzem ale i z własnym otoczeniem :)
Miłego dnia Wam życzę i do kolejnego napisania!
Zoyka
Miłego dnia Wam życzę i do kolejnego napisania!
Zoyka
Świetne robisz te kolaże :)
OdpowiedzUsuńCo do turkusu... moja córcia sobie umyśliła, że chce mieć w pokoju nie tyle turkusowe, co miętowe ściany (przynajmniej dwie). Znaleźć odpowiedni odcień... to będzie wyzwanie...;)
Pozdrowienia serdeczne!
Wszystko mogłabym zaakceptować z wyjątkiem tej kanapy...no nie mój kolor ;P
OdpowiedzUsuńTak ja zdecydowanie mogłabym mieszkać w towarzystwie turkusowych dodatków czy to w postaci mebla czy w postaci dekoracji- ale najbardziej przypadają mi do gustu te jasne odcienie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTurkus tak, ale w tej delikatnej formie, rozbielonej, lekko szarawej- wtedy mógłby być nawet na kanapie czy dywanie. Ale takiej kanapy jak na twoim kolażu, chybabym nie przełknęła :)
OdpowiedzUsuńA kolaż jak zawsze bombowy :)))
Tukus chyba bardiej podoba mi się u kogoś - nie wiem czy chciałabym go u siebie. A jeśli bym się na niego zdecydowała - byłby to mały dodatek.
OdpowiedzUsuńCo za świetny kolor! Ostatnio zamówiłem lak, do pieczętowania listów, właśnie w kolorze turkusowym. Zobaczymy jaki będzie jak dojdzie :)
OdpowiedzUsuńKolor bomba! Dodaje energii, jest pozytywny, a cały zestaw jest po prostu bajeczny :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor ;-)
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią kolaży! Petarda po prostu:-) Ściskam
OdpowiedzUsuńŚwietny, żywy kolor! Aż mam ochotę kupić coś w turkusie :D
OdpowiedzUsuńPiękny odcień! Kanapa też mi się podoba:-)
OdpowiedzUsuńKolorek cudny!
OdpowiedzUsuń