BlogTour2017 na Warsaw Home

Kiedy ja tu ostatnio byłam? Nie bijcie, nie mordujcie i w ogóle wybaczcie :) Kto obserwuje mojego Fb i Instagrama to wie, że nudy u mnie nie ma i pracuję, pracuję i jeszcze raz pracuję. Studio niemal gotowe ale tak jakoś wyszło, że potrzymam Was tym razem dłużej w niepewności. Nie będę się teraz pisała na ten temat, bo obawiam się, że pisałabym do rana, przede wszystkim o moich szalonych uczuciach które mi towarzyszą przy powstawaniu tego miejsca. No i nie o tym miało dzisiaj być. Do Warszawy na targi Warsaw Home pojechałam z moją Magdą czyli Madivą Creative. Można nas było znaleźć na stoisku Valevsky Home Jeverly. Ja dodatkowo zajęłam się stylizacją ogromnego stoiska Primavery Home.

BlogTour 2017 rozpoczął się od stoiska Barlinka - lidera w produkcji drewnianych podłóg. Niebawem zobaczycie jak deska barlinecka wygląda na niemal 50m2 mego studia i dowiecie się jakie dechy wybrałam. Koło ich stoiska nie dało się przejść obojętnie, bo zapach drewna przyciągał niesamowicie i notabene mieli najpyszniejsze krówki na całych targach:)

Następne spotkanie odbyło się ulubionym Belldeco. To kolejny mój partner który uczestniczy w powstawaniu mojego studia. Stoisko wyglądało dosłownie obłędnie, a pogawędki przy lampce szampana mogłyby trwać wiecznie. Klimat wnętrza podziałał dosłownie na każdego.

Później odbyło się kreatywne spotkanie w Carpets & More - dystrybutora i producenta ręcznie tkanych dywanów. Czy będę nudna jeśli napiszę, że tutaj każda z nas też piała z zachwytu? Te kolory i te faktury, po prostu czarowały od samego wejścia.

Marka Blanko i dystrybutor Comitor pokazali nam na czym polega praktyczny design. Przepiękne zlewozmywaki z deskami do krojenia i ociekaczami ułatwiły nam kulinarne zadania.

Interium - dystrybutor luksusowych marek takich jak Formani, Moooi, Vibia czy Saba Italia, zaskoczyło nas aranżacją stoiska wedle panujących trendów, stawiając na niezwykle modne kolory. Na uwagę zasłużył również Pan Pim Arts - właściciel Formani i jego niezwykły urok osobisty :))) Idealnie korespondował z otoczeniem :)))

Obok najlepszych polskich marek skupionych na wystawie Euformy, ramię w ramię prezentowały się światowe ikony designu, projekty kultowe, które mimo, że wciąż produkowane stały się legendami i przeszły do historii designu. W strefie Vitry i Mesmetric można było doświadczyć wygody sławnego Lounge chair’a małżeństwa Eamesów, podziwiać projekty Antonio Citterio, Vernera Pantone’a, czy Isamu Nouguchi.

Na pełną uwagę zasługuje koncept Euforma, powstały w miłości i pasji do polskiego wzornictwa. Twórcy bez kompleksów i z dumą prezentowali wybitne projekty najlepszych polskich marek, projekty nagradzane i dostrzeżone na najważniejszych konkursach, jak choćby „must have” na Łódź Design Festival.

BlogTour2017 zakończył się polskim akcentem, wystawą Polskich Fabryk Porcelany Ćmielów i Chodzież. Pewnie się domyślacie, że czekałam na wizytę na tym stoisku z delikatnym biciem serca. Tak już mam gdy chodzi o zastawę stołową i jej aranżacje. Poczułam jednak niedosyt patrząc na zaaranżowane stoły gdyż porcelana tej klasy zasługuje naprawdę na niebanalną oprawę, a tutaj mi tego niestety zabrakło.