Kolorowa zbieranina
Po raz kolejny przyznaję się, że wyprzedaże są moim uzależnieniem.
Gdzie się nie obrócę zawsze coś wypatrzę i wtedy po prostu muszę to mieć.
Dzięki temu moja kuchnia rozkwita.
Małą, czerwoną torebeczkę w białe grochy kupiłam w Lumpexie aż za 1zł.
Była nowa i to z metką :)
Kokilki kupiłam w Leclercu po 2zł.Czosnek miałam w lodówce :)
Czerwone ściereczki w kropki również w Leclercu za ok.4zł.
Według mnie bardziej można je wykorzystać jako podkładki na stół.
Kubeczek dostałam od męża i córki.
Bardzo się z niego ucieszyłam i świetnie pije się z niego kawę bo jest pojemny....i taki ładny :)
Miska bambusowa to nabytek z Biedronki.
Kosztowała ok. 4zł - zakup na wagę.
I kolejne zakupy z Biedronki :)
Ceramiczne naczynia zwróciły moją uwagę bo ładne i takie subtelne.
Po przecenie 5zł za sztukę.
A komplet pałeczek - z 3,99zł przecenione na 1,5zł.
I jak Wam się podoba moja zbieranina ?
Czas pomyśleć o gumowych meblach :)
Dziękuję Wam również za tak liczne odwiedziny i komentarze.
Sprawiacie mi ogromną radość, że do mnie zaglądacie.
Hmm... a może nowy konkurs ?
Hamptons Home & Living trochę Was porozpieszcza tym razem.
buziaki !
Zoyka
Świetne inspiracje:-)
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
UsuńAch,niebieskości uwielbiam! Czerwień jakoś u mnie rzadziej gości ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Czerwień u mnie tylko w kuchni bo tylko tam mi pasuje :)
Usuńodpozdrawiam !
Mała rzecz a cieszy , tym bardziej że się nie wydaje na nią kupy kasy :) Buziaki miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńO tak , takie ceny zachęcają jeszcze bardziej do rozpusty :)
UsuńUrzekły mnie te miski - u nas w Biedronkach, sztuk 3, bieda z nędzą :-(
OdpowiedzUsuńTorebunia spasowała by córce :-)
Pozdrawiam!
No ta torebunia to mega wypas :) nawet ma podszewkę :)
Usuńśliczne groszki:) Kubeczek naprawdę piękny:) Cudne to połaczenie koloru niebieskiego i czerwonego:)
OdpowiedzUsuńsłoneczne pozdrowienia!!:)
Moja kuchnia zmienia się w full color :)
Usuńdzięki !
Też mi ciężko się opanować, to już z całą pewnością choroba, nieuleczalna ;)))) Piękne zakupy poczyniłaś, nawet nie wiedziałam, że w biedrze takie miseczki były. Dawno tam nie byłam i zapewne z tego to wynika. Najważniejsze, że zakupy cieszą i są praktyczne!
OdpowiedzUsuńUściski
Te akurat praktyczne ,uffff :)
UsuńBeti uściski Kochana !
Oj, ja taż uwielbiam wyprzedaże. Gdybym tylko miała większe mieszkanie...
OdpowiedzUsuńMarta niezależnie od tego jak duże będziesz miała mieszkanie to miejsca zawsze mało :)))
Usuńbuźka
doskonale Cię rozumiem, mnie też cieszą takie zdobycze. Fajnie to wszystko pasuje do siebie. A groszki uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJa się dosłownie zrobiłam jakąś maniaczką groszkową :)
UsuńOoooo świetne zakupy :) naczynka do zapiekania kupiłam i ja po 2 zł, tylko większe. Widzę, że do Biedronki muszę wybrać się i ja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tylko teraz nie wiem co w nich zapiec :) ja jestem totalnie antykuchenna :)))
UsuńŚwietne kolorowe kadry :) Piegowaty kubeczek cudny, Biedronkowe naczynka też super, w ogóle same śliczności skompletowałaś :)
OdpowiedzUsuńOprzeć się zakupom takich śliczności to prawdziwe wyzwanie.... chyba nie warto nawet próbować ;)))
Pozdrawiam cieplutko :)
Agness , no ja próbowałam z tym walczyć ale nici z tego :)
Usuńbuziaki
skąd taki obrazek z jamnikiem? *.*
OdpowiedzUsuńObrazek z jamnikiem na internecie :) poszukaj na mybaze.
UsuńTe ceramieczne naczynia z Biedronki są wspaniałe. Pięknie wyglądają.
OdpowiedzUsuńIris, były jeszcze w taki dziwny wzór i miałam dylemat :)
Usuńsuper zbieranina;)
OdpowiedzUsuńMartusia ,dziekuję !
Usuń